Wcześniej gadałam sobie tu

czwartek, 13 kwietnia 2017

Wywalili Misia... :(

A taki był ładny! Takie pulchne paluszki miał i uśmiech jak księżyc w pełni. A tu masz! Był Miś - nie ma Misia! Ciekawam czy Złoty Medal "Za Zasługi dla Obronności Kraju" musi oddać. To by było słabe, bo wcześniej nie dostał brązowego i srebrnego (jak przewidują przepisy dotyczące odznaczeń) i jak mu teraz zabiorą ten złoty, to Miś zostanie z niczym. I co on teraz biedny będzie robił? Do apteki wróci??? Nie da rady tej pracy połączyć ze studiami u taty Rydzyka. Z pracą u dobrotliwego PanaOdWojny też nie dał rady łączyć, bo trzyletnie studia licencjackie robi ósmy rok.
No, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Jest szansa, że dostanie stypendium państwowe (z budżetu PanaOdWojny zapewne), by mógł się skupić tylko na nauce. Da chłopak radę. Zdolny jest. Może od razu walnie też magisterskie? I to w przyspieszonym trybie? Jak już będzie mieć ten cholerny papierek, to zapewne wróci do MON albo jakiejś spółki Skarbu Państwa. Tymczasem tylko się pożalił:

"Gdzie młodzi ludzie mają nauczyć się warsztatu, żeby skutecznie pracować dla Polski?"

No sami widzicie, jak się Misiek rwie do nauki! Dojna zmiana nie umie doceniać zdolnych i ambitnych ludzi. A takie ma zasługi! I dezinformować umie, i na uzbrojeniu się zna, i godnie przyjąć meldunek od oficerów potrafi. Nawet w niebanalny sposób umie wynajdywać i zatrudniać członków spółek państwowych. Również świetnie potrafi wywalać z roboty i to tak, że wywalani bez słowa sprzeciwu brali papierki i szli do domu. Odchodzili bez słowa, bo im mowę odbierało z wrażenia.
A PanPrezes tak po prostu go wywalił z partii!