Wcześniej gadałam sobie tu

wtorek, 17 maja 2016

Remanent

Zwieszka. Na czas jakiś. Ale wrócę.

10 komentarzy:

  1. Życzę szybkiej odwieszki;):* Tati

    OdpowiedzUsuń
  2. Ejjjj... nie idź nigdzie !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jago, Aniu - nigdzie nie idę, ale jak w tytule świetnego cyklu powieści Fleszarowej-Muskat - przerwa na życie. Nienajłatwiejsze jakoś teraz.
    Wrócę na bank, bo kocham Was i to miejsce ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tati, przyjdzie czas, będzie odwieszka ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem Zante.Trzymam mocno kciuki oby to nastapiło jak najwcześniej:)Tati

      Usuń
  5. znowu???? Zante nie powtarzaj się i wracaj ... szybko

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzymam kciuki za szybki powrót. A ja dzisiaj zadzwoniłam do jednej z bohaterek moich "Pogwarek", zostawiłam telefon, zobaczymy czy oddzwoni. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. Wrócę, wrócę. Jak porządek zrobię ;-) ... w życiu.

      Usuń

Subiektywny komentarz znaczy mój. Indywidualny i stronniczy. Wcale nie oczekuję, że będziesz się z nim zgadzać. Wystarczy, że będziesz kulturalny.